W pierwszych latach XX stulecia parafia należała do dekanatu rzeszowskiego, a od 1910 roku – łańcuckiego. Przez wiele lat służył parafianom drewniany kościółek pw. św. Jakuba, który z czasem ulegał niszczeniu, a od początku XX wieku na potrzeby parafii był już za mały. Do krzemienickiej parafii należały leżące po stronie północnej Czarna i południowej Grabskie. Na przełomie XIX-XX wieku parafia liczyła już blisko 4 tysięcy mieszkańców. Wtedy to kolejni administratorzy parafii i niektórzy gospodarze zobaczyli potrzebę budowy nowego kościoła i tę myśl zaczęli zaszczepiać wśród mieszkańców. Panująca w tym czasie bieda, zwana przysłowiową “galicyjską”, często głodny i chłodny przednówek, były przyczyną, że myśl o dodatkowym opodatkowaniu się, wywoływała poważne obawy wśród mieszkańców. Parafianie bali się nowego ciężaru, ale raz rzucona myśl o budowie kościoła, zaczęła kiełkować.
Pozwolenie na budowę kościoła otrzymał na piśmie, po wielu latach starań, ks. Stanisław Duda 13 marca 1973 roku. Zapanowała ogólna radość. W kościele odśpiewano uroczyście dziękczynne Te Deum Laudamus. Do prac przystąpiono natychmiast i z wielkim entuzjazmem. Utworzył się nowy komitet budowy, a ludzi do pracy było zawsze dużo, dlatego budowa kościoła postępowała szybko. Lżejsze prace wykonywały kobiety.
2 września 1973 r. w odpust Matki Bożej Pocieszenia odbyło się poświęcenie kamienia węgielnego, czego dokonał ordynariusz przemyski ks. Bp Ignacy Tokarczuk.
31 sierpnia 1975 roku misjami świętymi rozpoczęto przygotowania do najważniejszego w parafii wydarzenia, przeniesienia ze starego kościoła słynącej łaskami figury Matki Bożej Pocieszenia. Niosły ją wszystkie stany – matki, ojcowie, panny, młodzieńcy i dzieci. Umieszczono ją w kaplicy jeszcze prowizorycznie urządzonej. 7 września 1975 roku (również w Odpust Matki Bożej Pocieszenia) przeniesiono Najświętszy Sakrament i ordynariusz przemyski ks. bp Ignacy Tokarczuk w asyście 72 księży i około 15 tys. ludności poświęcił kościół.
Oprócz parafian w uroczystości wzięło udział kilka pielgrzymek: z Lubeni, Białobrzegów, Łańcuta, Kraczkowej, Soniny, Czarnej, Woli Małej i Dąbrówek.
Parafianie zaczęli uczęszczać do nowego kościoła. Całkiem inna architektura budynku, prawie jeszcze puste wnętrze wywoływało u parafian mieszane uczucia. Z jednej strony duża, przestrzenna, murowana świątynia, pełna słońca i światła, z drugiej strony gontami pokryty mały i ciemny kościółek, ale z pięknymi malowidłami i rzeźbami, pamiętający czasy ich dzieciństwa. Może dlatego przechodząc koło niego niejednemu z parafian łza w oku się zakręciła.
Dla wiernych przeznaczano dwa wejścia do kościoła: mniejsze, boczne i główne od strony drogi powiatowej. Prowadzą tu szerokie schody do przeszklonych drzwi, za którymi znajduje i przeszklony przedsionek. Przy wejściu po lewej stronie umieszczono tablicę ogłoszeń, a obok niej znajduje się informacja o historii tej świątyni.
Kościół jest obszerny, a podparte trzema betonowymi filarami sklepienie, dzieli go optycznie na dwie nawy. Ściana północno-wschodnia jest ozdobiona potężnym witrażem z wizerunkiem Chrystusa Światłości Świata na firmamencie nieba. Pod witrażem umieszczono czternaście płaskorzeźbionych stacji drogi krzyżowej. Wnętrze kościoła od strony chóru oświetla jeszcze jeden witraż, przedstawiający Maryję.
Na ścianie prezbiterium, nad tabernakulum, przykuwają uwagę cztery olbrzymie, białe postacie. Jedną z nich jest Chrystus Zmartwychwstały na tle krzyża. Jezus ma rozłożone ręce w kapłańskim geście. Na nadgarstkach, stopach i prawym boku widoczne są ślady męki. Poniżej postaci Zbawiciela znajdują się trzy rzeźby przedstawiające kobiety: Marię Magdalenę, Marię matkę Jakuba i Salome lub Joannę, które przyszły do grobu i spotkały Zmartwychwstałego Jezusa. Jedna z nich, stojąca najbliżej krzyża ma złożone ręce ze splecionymi palcami, a u jej sto stoi naczynie z wonnościami. Dwie pozostałe kobiety w lekkim oddaleniu trzymają naczynia w rękach. Wszystkie trzy są wpatrzone w górującą postać Chrystusa.
Boczna kaplica znajduje się w południowo-zachodniej części świątyni. W kaplicy króluje XIV wieczna figura Matki Bożej Pocieszenia, przeniesiona z kościoła św. Jakuba.
Źródła:
Ciba Jan, Kluz Zygmunt: Tożsamość i historia. Obiekty sakralne jako bogactwo duchowe i kulturowe mieszkańców Krzemienicy, Wydanie I, Czarna – Krzemienica 2007.
Liebchen Zdzisława i Krzysztof, Nasza Krzemienica, Wydanie I, Krzemienica 2008.